Kliknij tutaj --> 🎈 wina hiszpańskie w biedronce

Szukasz produktów tj. wina z Biedronki? Sprawdź aktualną ofertę sieci Biedronka w gazetkach promocyjnych. Gazetka, oferta, promocje. Najnowsze gazetki Biedronki znajdują się poniżej: Przeglądaj gazetkę. od do. Przeglądaj gazetkę. od 09.11.2023 do 15.11.2023. Przeglądaj gazetkę. /12 Wina z Ameryki w Biedronce. Jakie warto kupić? Materiały prasowe. Havenscourt Zinfandel 2012 (29,99 zł). Jest poważne, dżemisto-smoliste. Ale ma też niestety bardzo dużo taniej beczki Razem ze swoim partnerem do blendów - sauvignon blanc, z którym też jest bardzo często porównywany, tworzy lekkie wina, z wysoką kwasowością, aromatami melona i owoców pestkowych. Przeskakując na drugi koniec mapy, trafiamy do Katalonii. Penedes to region znany jako stolica Cavy - hiszpańskiego wina musującego, powstającego metodą Mini Włochy w Biedronce. 29. …. Komentarze. Zegar tyka. Polacy codziennie kupują 500 tys. butelek wina, z czego 400 tys. w sklepach wielkopowierzchniowych. Trzeba o te duszyczki zawalczyć i dlatego od wczoraj nowa oferta win zawitała także do Biedronki. We wrześniu „Owad” proponuje wina włoskie oraz nowy dizajn gazetki – po Lane piwo w Hiszpanii, typu lager, jest dość dobre, choć czasami droższe od wina. Inne piwa sprzedaje się w butelkach o pojemności 300ml ( botellines) lub z beczki, mniej więcej w podobnej cenie. "Cana" (czytaj "kania") to mała szklanka napoju, " cana doble " (czytaj "kania doble") to większa szklanka, z kolei " un tubo " (podłużna Site De Rencontre Ile Maurice Gratuit. Biedronka – wina Hiszpanii pełne temperamentu? Witaj zimo, czasie winiarskiej posuchy. Po gwiazdkowych i sylwestrowych szaleństwach branża winiarska śpi zasłużonym zimowym snem. Nikt nie kwapi się do promocyjnych działań, toteż nowa oferta Biedronki może liczyć na całkowite zdominowanie winiarskich mediów przynajmniej przez parę dni. Pod względem zawartości oferta „Wina hiszpańskie – pełne temperamentu” jest wierną kopią zeszłorocznej, również styczniowej. Ponad połowa win się powtarza, niektóre czerwone wręcz w tych samych rocznikach, co stanowi wystarczającą odpowiedź na pytanie, czy warto je kupić. Z drugiej strony dostajemy dwa dobre Albariño z Galicji w najnowszym roczniku 2017. Bieli jest w tej ofercie i tak malutko, dominują wina czerwone ze szczepu Tempranillo, których kolorowe etykiety różnią się bardziej niż smak. Kliknij w obrazek, by pobrać gazetkę Oferta jak większość ostatnich propozycji Biedronki nie wywołuje wielkich emocji, ale jest z pewnością solidna. Relacja jakości do ceny jest w większości satysfakcjonująca – za 13–16 zł nie da się w Polsce kupić lepszego wina do codziennego obiadu. Oprócz evergreenów takich jak Montebuena i Monte Carbonero pojawiły się nowe, godne uwagi flaszki takie jak Osborne Bio czy Real Compañía. Problemy te co zawsze – wszystkie wina smakują dość podobnie, a wiele czerwonych jest zbyt beczkowych. Codziennym użytkownikom „Owada” to najwyraźniej nie przeszkadza. Pełne opisy win: Skala ocen: ♥ wino mierne, niepolecane; (odpowiednik oceny punktowej 75–79/100); ♥♥ niezłe (80/100); ♥♥♥ bardzo dobre, zdecydowanie polecane (85/100); ♥♥♥♥ doskonałe (90/100); ♥♥♥♥♥ niezapomniane. Jaume Serra Cava Pata Negra Semi-seco W karnawałowej ofercie aż prosi się o wino musujące, Biedronka jednak znając obyczaje Polaków, proponuje wino półsłodkie. Wyżyny smaku to nie są, jednak w swojej cenie 14,99 zł (2 zł taniej niż rok temu) trudno się przyczepić – całość jest czysta, smaczna, owocowa i nawet jakoś tam żywa. ♥♥+ La Viña Valencia Juan de Juanes Macabeo–Chardonnay 2017 Cienkusz o smaku warszawskiej kranówki (ponoć coraz lepszej…) z dwoma kroplami kwasu i jedną – jabłka. Obiecywanej na etykiecie półwytrawności w żelaznym uścisku tego kwasu nie stwierdziłem. Wino–nic, ale czego się spodziewać po cenie 12,99 zł? ♥♡ Eidosela Rías Baixas Albariño 2017 Nowy rocznik popularnego Albariño, jednego z najlepszych win w Biedronce w ostatnim sezonie. A 2017 jest chyba nawet lepszy od poprzednika. Nieco wodnisty, jednak w smaku przyjemnie słono-kwasowy, z przyjemną nutą gruszki. Tak powinno smakować Albariño. Naprawdę sporo charakteru i przyjemności jak na cenę 26,99 zł. Zasłużone ♥♥♥ Veiga da Princeisa Rías Baixas Albariño Rectoral do Mar 2017 Droższe (29,99 zł) i raczej nie lepsze Albariño. Jeszcze za młode, atakuje nutą drożdżową, ale ma też mniej grejpfrutowej kwasowości niż Eidosela, a zielone jabłko hasa sobie po podniebieniu cokolwiek na golasa. Porządne, ale ciut za drogie. ♥♥♡ Viñedos Fontana Uclés Monte Carbonero 2016 Hicior ostatnich sezonów niestety – jak to często bywa w dyskontach – z rocznika na rocznik osuwa się coraz bardziej w przeciętność. Zaczął od wprost sensacyjnej w swojej cenie (obecnie – 11,99 zł) koncentracji i wyrazistości, teraz zamienił się w owszem smaczny, ale już jednak mało poważny soczek z czarnej porzeczki. Bywało gorzej, zwłaszcza w tym przedziale cenowym, no i dziękuję producentowi za całkowitą wytrawność, bez cukrowych fauli. Ale trochę żal… ♥♥ Grandes Vinos y Viñedos Cariñena Monasterio de las Viñas Crianza 2013 Który to już kolejny rocznik tej etykiety w Biedronce? Z biegiem lat, może chwytając konsumencki trend, jest coraz mniej beczkowa i wysuszona, coraz bardziej owocowa. Taki kierunek mi się podoba. Za 12,99 zł naprawdę trudno sobie wyobrazić lepszy winny popitek do codziennych mielonych. Jest nawet trochę prawdziwej taniny, by oswoić Kowalskiego z winiarską powagą. ♥♥♡ Viñedos Fontana Maravedí Organic Red 2016 Styl nowoświatowy, wręcz zupiasty, bez większej kwasowości – taki kompocik ze śliwkowo-wiśniowy. Pijalny, ale mało szlachetny, smakuje przemysłowo i rozpaczliwie jak ceny hurtowe win z La Manchy (aktualnie ok. 0,40€/litr – a Wy zapłacicie 13,99 zł za butelkę), skąd to dziełko pochodzi. ♥♥ Montebuena Rioja 2016 Evergreen Biedronki w kolejnym roczniku. Wypada tak samo nieźle jak w poprzednim – za 13,99 zł to naprawdę solidny zakup. Styl ultrahiszpański – średnio intensywna czarna porzeczka i gruba warstwa dębowej politury. Całość jednak zrobiona z kulturą, na poniedziałkowe zmagania z nadwiślańską rzeczywistością w sam raz. ♥♥ Real Compañía de Vinos vino de la tierra de Castilla Tempranillo 2015 „Aged in oak barrels”, deklaruje etykieta, jakby warto było się tym chwalić w winie za 14,99 zł. Wino jest dobre, intensywnie porzeczkowe i wiśniowe i w istocie niewiele się różni smakiem od taniej Riojy Crianza – a jeśli już, to in plus (jest świeższe). Proste i krótkie, ale w swojej cenie zdecydowanie dobre. ♥♥♡ Grandes Vinos y Viñedos Cariñena Marqués de Cosuenda Reserva 2013 Nie dajcie się nabrać na tę „Reservę” ze złotą siateczką za 16,99 zł – wino niewiele się różni od Crianzy Monasterio od tego samego producenta. Owszem, ma więcej dębu, ale czy chcecie za to dopłacać 4 zł?! Przyzwoita wiśnia i porzeczka, skąpana jednak zbyt mocno w waniliowym sosie. Żal… ♥♥ Osborne vino de la tierra de Castilla Tempranillo Bio Solaz 2016 Śliwka i kakao – udane i smaczne Tempranillo, raczej lekkie, bez tanin, bez pretensji, choć lekko podkręcone dębowym smaczkiem (może z wiórów?). Bardzo pijalne, prostolinijne i smaczne. Cena 19,99 zł nie jest okazyjna, ale wino fajne. ♥♥♡ Bodegas Paniza Cariñena Gran Reserva La Fea 2010 Po roku nadal mamy w Biedronce ten sam rocznik „wielkiej rezerwy” w cenie kanapki z szynką (21,99 zł) – ciemny lud tego nie kupił? Czyli jest jakaś sprawiedliwość na tym świecie, bo poza ekstra dawką waniliowej, słodkiej beczki niewiele w tej butelce treści w porównaniu do tańszych o 5–7 zł butelek. Zapomnijmy już o tym roczniku i idźmy dalej. ♥♥ Marqués del Puerto Rioja Bentus 2015 Na etykiecie zarówno „Vendimia Seleccionada”, jak i „Selección Especial” i „Colección Privada” – premiumizacja na maksa w cenie 24,99 zł. Do tego na wabia posmarowane bardzo grubo beczkową szminką. Pod kilogramem cynamonu zipie jakaś tam czarna porzeczka, ale co to za życie? Tylko dla amatorów amerykańskiego dębu. ♥♥ Global Wines Priorat Sol i Terra 2013 Obecność Prioratu – najbardziej prestiżowej apelacji hiszpańskiej – we wschodnioeuropejskim dyskoncie za 24,99 zł (10 zł taniej niż ten sam rocznik rok temu 😉) to dobry symbol upadku hiszpańskiego winiarstwa. Samo wino niewiele Wam powie o klasie i stylu win z Prioratu, chyba że chodzi o posypanie cynamonowej beczki i cierpkiego owocu szczyptą „mineralnego”, chrupkiego charakteru. Jeśli się zapomni o miejscu pochodzenia i innych kontekstach, wino jest przyjemne, choć nie lepsze niż tańsze flaszki w tej ofercie Biedronki. ♥♥ Montebuena Rioja Reserva Clos Montebuena 2013 Dużo dębu, suche taniny, wino jeszcze za młode – tylko kto będzie leżakował i czekał na moment dojrzałości w butelce z dyskontu? Może gdzieś w polskich puszczach i tundrach jest taki klub degustacyjny? Równowaga jest mimo wszystko niezła, a owoc – choć wątły – dobrej jakości (26,99 zł). ♥♥♡ Anecoop Torre Tallada Valencia semi-dulce Taniutkie (9,99 zł) półsłodkie czerwone o nieobecnym smaku czereśni. Wrażenie gorsze niż przy poprzednim kontakcie z tym winem. Mało słodkie jak na półsłodkie, garbniki są suche, kwasowość ostra, ale who cares. ♥ Bodegas Málaga Virgen Sol de Málaga Wino likierowe z gron podsuszanych na słońcu (wbrew etykiecie – nie czerwone, tylko białe, ale brązowe od utlenienia). Słodka taniocha, smakuje rozrzedzonym karmele i do tego apteką. Nuty gorzkiego odkażacza są na tyle dominujące, że nie miałem żadnej przyjemności z picia i wydało mi się gorsze, niż przy poprzedniej bytności tego wina w Biedronce (15,99 zł). ♥♡ (IX 2015) Źródło win: nadesłane do degustacji przez Biedronkę. Rzadko kiedy zdarza mi się pisać o promocjach winiarskich z polskich marketów, gdyż nie zwykłem sięgać po tamtejsze wina. Nie tak dawno otrzymałem jednak kilka butelek z hiszpańskiej oferty Biedronki, które wczoraj zdegustowałem. Tak, wiem – oferta już się zakończyła, ale wiele z tych flaszek znajdziecie jeszcze na półkach „owada”. I dobrze wpasowują się w porę roku – w lutym chętniej sięgamy po nieco cięższe czerwienie aniżeli lekkie, białe trunki. Pomny wcześniejszych doświadczeń z marketowymi winami nie miałem wobec nich wielkich oczekiwań, aczkolwiek znalazło się kilka win, które zrobiły na mnie dobre wrażenie. Przejdźmy więc do indywidualnej oceny. Hiszpania jaka jest, każdy widzi. (fot. Biedronka) Rectoral do Mar Albariño Rias Baixas 2017 to dość prosta, aczkolwiek świeża i przyjemna biel. Mamy tu jasnożółtą barwę, w nosie wyczuwalne są nuty grapefruita, cytrusów, oraz białego bzu. W ustach pojawia się sporo owocowości – aromaty grapefruita, cytryny, limonki oraz zielonego jabłka, a to wszystko przy całkiem przyjemnej kwasowości, lekkiej pikantności i delikatnie tyklo zaznaczonej słoności. Wszystko to daje całkiem fajne wino, nawet pomimo króciutkiego finiszu. Dwa poważniejsze minusy – zdecydowanie bardziej pasuje do cieplejeszej temperatury i nieco za dużo kosztuje. Cena: 29,99 PLN. Ocena: **/***. Przyjemne, białe wino – dobre, ale na lato. (fot. Biedronka) Bodegas Osborne Solaz Bio Tempranillo 2016 to chyba jedno z zaskoczeń tej oferty. Posiada rubinową barwę, w nosie mamy nuty owoców leśnych, maliny oraz dojrzałych, ciemnych wiśni. W ustach sporo owocu (jeżyny, czarna porzeczka, malina oraz śliwka) delikatna słodycz, a także lekko zaznaczona kwasowość, w tle pojawia się nieco tandetna (wióry) nuta dębowa. Wino jest gładkie, stosunkowo lekkie, a przede wszystkim bardzo pijalne. Cena: 19,99 PLN. Ocena: ***. Owocowe, lekkie tempranillo. Gwiazda oferty. (fot. Biedronka) Monte Carbonero Tempranillo & Syrah 2016 na pierwszy rzut zaskoczyło znacznie bardziej intensywną, ciemnopurpurową barwą. W nosie znajdziemy nieco nut owoców leśnych, maliny, trochę dymu i dość wystający alkohol. W ustach gęste, ale ani zbyt dużo owocu (czarna porzeczka), ani też fajnej kwasowości, tylko trochę wiór, delikatna goryczka i szczypta taniny. Szału nie robi. Ocena: 11,99 PLN. Ocena: **. Wióra i szczypta owocu. Szału nie ma. (fot. Biedronka) Real Compañía de Vinos Tempranillo 2015 nie przekonało mnie. Dodatkowa adnotacja na etykiecie: Aged in oak barrels była wyszydzona już chyba na tysiąc sposobów, w sumie to ma rację – po co beczka winu za mniej niż dwie dychy. Ciemnopurpurowa barwa, w nosie czarna porzeczka, wiśnia, trochę czekolady i wanilia. W ustach przyjemna kwasowość, wiśnia, czarna porzeczka i nuta dębowa. Krótkie, choć w tej cenie trudno do czegokolwiek się przyczepić. Cena: 14,99 PLN. Ocena: **/***. Proste, przyzwoite tempranillo. (fot. Biedronka) Rioja Bentus 2015 według mnie to jedno z ciekawszych win tej oferty. Posiada ono purpurową barwę, w nosie nuty śliwki, czarnej porzeczki, czekolady i wanili. W ustach sporo ciała, wyraźnie zaznaczona nuta dębowa pod postacią wanilii, śliwka, czekolada i czarna porzeczka, a to wszystko przy fajnej kwasowości. Może trochę za dużo beczki, ale generalnie wino jest przyjemne, z czasem (kilka godzin po otwarciu) jeszcze zyskuje. Mocny przedstawiciel tej oferty. Cena: 24,99 PLN. Ocena: ***. Przyzwoita, choć nieco zbyt mocno dębowa Rioja. (fot. Biedronka) Jak widać, blisko swego matecznika Biedronka ma całkiem dobre rozeznanie. W przedziale cenowym do 30 złotych są to przyzwoite wina, bez większych wtop, idealnie wpasowujące się w porę roku. Szkoda tylko, że jest to krótka oferta, a na półkach znalazły się już wina z Włoch (o nich w następnym wpisie). Po długiej przerwie wypadałoby, by oferty następowały po sobie w nieco większym przedziale czasowym. Źródło win: przesłane do degustacji przez Biedronkę. Michał Kiss Bloger, miłośnik wina, filolog oraz geograf z wykształcenia. Od 2014 roku prowadzi bloga NieWinne Podróże, w którym pisze głównie o winach węgierskich. Walentynki w Biedronce Czekoladki, świeże kwiaty, bielizna czy piżamy – to cześć oferty, którą Biedronka przygotowała dla zakochanych od 10 lutego. Co jeszcze zaprocentuje największy w Polsce detalista? W walentynkowej ofercie Biedronki znajduje się 11 róż w cenie 7,99 zł za bukiet. Można zdecydować się również na bukiet składający się z 15 polskich tulipanów w cenie 18,99 zł, lub nieco większy – złożony z 19 sztuk – za 23,99 zł. Dwupędowy storczyk będzie dostępny w cenie 49,99 zł za sztukę, róże w doniczce w cenie 9,99 zł za sztukę czy azalie za 6,99 zł. Nie zabrakło dedykowanych na tę okazję słodkości. W aktualnej ofercie Biedronki znajdują się słodycze marki Lindt, które zostały objęte promocją „2+1” (przy zakupie trzech produktów z kartą Moja Biedronka, zostanie udzielony rabat na najtańszy z nich). Dostępne są także pralinki marki Wedel czy Ptasie Mleczko w cenie od 9,49 zł za opakowanie, bombonierki Mon Cheri (12,99 zł), praliny Rafaello (8,99 zł) i czekoladki Ferrero Rocher (od 8,99 zł za opakowanie). W promocyjnej ofercie Biedronki z okazji Walentynek znalazły się także różnego rodzaju kosmetyki. Część z nich została objęta promocją „1+1” (przy zakupie dwóch produktów z kartą Moja Biedronka). Do wyboru są perfumy marki Adidas, akcesoria do golenia Gillette czy odżywcze produkty do pielęgnacji twarzy dla kobiet i mężczyzn. Specjalnie z okazji święta zakochanych Biedronka oferuje także różowe winogrona w cenie 8,99 zł za kilogram, słodkie truskawki (3,99 zł za opakowanie), maliny (7,61 zł za opakowanie) oraz sycylijskie pomarańcze w specjalnej cenie 9,51 zł za opakowanie. W walentynkowej ofercie Biedronki znajdują się także nieco bardziej intymne propozycje prezentów, na przykład koronkowe body w cenie 39,99 zł (dostępne w rozmiarach od S do XL). Do kupienia będą także satynowe piżamy (34,99 zł) czy elegancki damski szlafrok, dostępny w dwóch modelach, w cenie 39,99 zł. W walentynkowej ofercie Biedronki znajduje się również koronkowa bielizna: majtki oraz biustonosze marki Tom&Rose, których ceny zaczynają się od 19,99 zł. Walentynki w Lidlu Specjalna, walentynkowa oferta dostępna jest w sklepach stacjonarnych Lidl oraz na od 3 lutego do wyczerpania zapasów. Lidl także proponuje bieliznę. W ofercie znajdziemy koszulkę nocną (29,99 zł/ 1 szt.) oraz biustonosze – od 14,99 zł za sztukę i figi damskie – już od 7,99 zł za sztukę. Od 3 lutego w Lidlu dostępna jest specjalna oferta na akcesoria sygnowane nazwiskiem topmodelki, Alessandry Ambrosio. W sprzedaży suszarka z jonizacją (79,90 zł/ 1 zestaw), szczotka prostująca z jonizacją (69,90 zł/ 1 zestaw) oraz obrotowa lokówkosuszarka z jonizacją (99 zł/ 1 zestaw) oraz wielofunkcyjny zestaw do stylizacji 7 w 1 (89,90 zł/ 1 zestaw). Sieć nie zapomina także o panach. W najnowszej ofercie znajdziemy szeroki wybór skarpetek z humorystycznymi motywami (4,99 zł/ 1 para). W ofercie znajdą się także męskie bokserki sprzedawane w zestawie dwóch sztuk (21,98 zł/ 1 zestaw). Lidl przygotował również wybór walentynkowych win. Oferta jest dostępna we wszystkich stacjonarnych sklepach Lidla od 7 do 19 lutego lub do wyczerpania zapasów. Klasyczną propozycją jest czerwone, wytrawne wino „Signos” Red Blend (cena promocyjna 19,99 zł/0,75 I/1 but.). Najbardziej walentynkową propozycję stanowi z kolei Spätburgunder Rosé (cena promocyjna 14,99 zł/0,75 I/1 but.). Najbardziej zaskakuje z kolei Today my name is Queen (cena z kuponem w aplikacji Lidl Plus 34,99 zł/0,75 I/1 but.). To czerwone, musujące, półsłodkie wino, o delikatnym, owocowym stylu. Wybór sommeliera to czerwone, wytrawne Chianti Riserva, Corte Alle Mura (cena promocyjna 19,99 zł/0,75 I/1 but.). Walentynki w Netto Duńska sieć sklepów przygotowała specjalną ofertę kwiatów i słodkości obowiązującą w dniach 10-12 lutego, a także ofertę upominków dostępną od 10 lutego do wyczerpania zapasów. W ofercie sieci znajdują się np. klasyczne róże – pojedyncza (róża singiel za 9,99 zł) lub cały bukiet kwiatów krótszych (dł. 25 cm, 15 szt. za 9,99 zł) lub dłuższych (dł. 50 cm, 7 szt. za 14,99 zł). Dostępny jest także gęstszy bukiet (dł. 40 cm, 20 szt. za 27,99 zł), jak również bukiet okolicznościowy (różne rodzaje za 26,99 zł). Klienci mogą wybrać kwiat w doniczce np. kalanchoe w doniczce z sercem (11,99 zł), kalanchoe w ceramice (12,99 zł), dendrobium (23,99 zł), jeden ze storczyków (2 pędowy Premium za 34,99 zł lub 1-pędowy kaskada za 36,99 zł) lub Anturium w ceramice z sercem na doniczce (24,99 zł). Netto proponuje również kawę (kawa mielona MK Cafe za 19,99 zł za 500 g, kawa mielona Qualità Oro Lavazza za 17,99 zł za 250 g) lub herbatę. Ta ostatnia dostępna jest teraz w Netto w walentynkowej odsłonie – herbata Teekanne „All you need is love” (12,99 zł) i herbata owocowa Teekanne różne rodzaje – Hot Love, Passion, Love za 9,99 zł (2+1). W sklepach można też znaleźć pasujący do tej okazji zestaw kubków „Mr. Right” i „Mrs always Right” (2 szt. za 19 zł), szklanki z podwójnymi ściankami z wewnętrzną częścią w kształcie serca (29 złza 2 szt.) lub filiżankę porcelanową (za 19 zł). Netto oferuje także czekoladki Lindor Lindt w pudełku w kształcie serca (10,99 zł), pączki serce (1,99 zł za 1 szt.), lizaki (różne rodzaje, od 2,99 zł) lub pierniki lukrowane Serca Toruńskie Kopernik (za 2,99 zł). Z klasycznych słodyczy Netto proponuje praliny Ferrero Rocher (18,99 zł), czekoladkami Merci (13,99 zł) czy torcik piernikowy Kopernik (za 6,99 zł). Z kolei miłośnicy czekolady znajdą w Netto czekoladę mleczną Terravita w różnych rodzajach (7,99 zł) oraz czekoladowe babeczki z sosem czekoladowym Browni ETi (4,99 zł). Specjalnie na walentynki Netto przewidziało w ofercie także truskawki w opakowaniu w kształcie serca (12,99 zł za 340 g), a także duży zestaw słodkości i kaw „Tulipan” (59,99 zł). Netto nie zapominało o akcesoriach. W ofercie: poduszka serce (45 zł), pluszak-serce (25 zł), duży pluszowy miś z sercem z napisem „I love you” (59 zł), pluszowe pieski (29 zł), a także malutkie maskotki (od 10 zł). Nie zabrakło również dekoracji: neonu z napisem „love” lub w kształcie ust (39 zł) czy metalowych lampek LED w kształcie serca (55 zł). Walentynki w Makro „Okazje do zakochania” to oferta sieci Makro Polska na tegoroczne święto. Oprócz słodkości, pluszaków i walentynkowych gadżetów Makro proponuje wina: hiszpańskie wino La Sastreria, włoskie różowe wino od znanego producenta Freixenet, hiszpańskie różowe wino Torres Esmeralda Rose z Katalonii, francuskie różowe wino znad rzeki Loara w wersji półsłodkiej, czyli Laurent Rose d’ propozycją Makro jest włoskie wino z nutą czekolady Rosso Nobile al Cioccalata. Walentynki w Spar Sieć SPAR na Walentynki proponuje swoim klientom pralinki, czekoladki, cukierki i bombonierki w specjalnych cenach. W Walentynkowej promocji można też kupić słodycze Lindt i Ferrero Rocher, a także kawę oraz bitą śmietanę. Biedronka – wina hiszpańskie Minęło aż 30 dni nowego roku 2017, zanim dyskonty i markety przypomniały o sobie winomanom. Pierwsza piłkę do gry na nowe boisko wprowadziła Biedronka. Od poniedziałku na półkach tej sieci znajdziecie 19 win w sporej jak na Biedronkę rozpiętości cenowej 8,99 – 39,99 zł. Tematem tym razem jest Hiszpania. Kliknij, by ściągnąć pełną gazetkę. Zgodnie z biedronkową praktyką lwia część win była już ćwiczona w zeszłorocznych ofertach, niekiedy w tych samych rocznikach. Wracają Montebuena, Clos Montebuena, Monte Carbonero (to nie dziwi – należały do najbardziej udanych strzałów Biedronki w 2016 roku), a także Monasterio de la Viñas, Sol de Málaga, półsłodkie Torre Tallada (za tymi z kolei nie tęskniliśmy). Powracają też wina niewidziane od wielu lat, jak Albariño Eidosela. Generalnie Biedronka nie zmienia więc strategii, choć uwagę w tej ofercie zwraca ambitniejsze niż w zeszłym roku eksplorowanie średniej półki cenowej – aż 7 z 19 win kosztuje 23,99 zł lub więcej. Dotąd Biedronka miała problemy ze sprzedawaniem tak drogich win – czy teraz będzie inaczej? Na zachętę pojawiła się Rioja Licenciado Reserva, chwaląca się oceną 91 punktów w Wine Spectatorze. Jest to dobra oferta. Wina są solidne, bodaj o żadnym nie mogę powiedzieć, że jest niedobre, choć trochę mi zabrakło prawdziwych odkryć, po które wracałoby się do sklepu. Pod względem charakteru jest to oferta bardzo zimowa, zawiera tylko po jednym winie musującym, białym i różowym, reszta to krwiste czerwienie – niestety trochę spod jednej sztancy, czyli Tempranillo odmieniane przez wszelkie przypadki (Rioja, Ribera del Duero, La Mancha…). Jest jeden Priorat i kilka win z Aragonii, natomiast nie ma żadnego Monastrell, Mencíi, Bobala, ale to pewnie dla twardego rdzenia klientów Biedronki nie ma żadnego znaczenia – mają być dobre wina za 15–20 zł i są. Pełne opisy win: Skala ocen: ♥ wino mierne, niepolecane; (odpowiednik oceny punktowej 75–79/100); ♥♥ niezłe (80/100); ♥♥♥ bardzo dobre, zdecydowanie polecane (85/100); ♥♥♥♥ doskonałe (90/100); ♥♥♥♥♥ niezapomniane. Jaume Serra Cava Pata Negra Semi-seco Biedronka ćwiczyła już Cavę pod tą marką, lecz była to wersja wytrawna – teraz dostajemy półsłodką. Jest to niezłe wino w atrakcyjnej niskiej cenie 16,99 zł. Zaczyna się nawet dość wytrawnie z przyjemną nutą jabłka, jedynie w posmaku przeszkadza nadmierna, syropowa słodycz. Do zastosowań karnawałowych – o ile są to bale w remizie albo melanże na bulwarze – w sam raz. ♥♥ Eidosela Rías Baixas Albariño 2015 Powrót na półki Biedronki po ponad 4 latach niewątpliwego hitu. Za 5 zł więcej (29,99 zł) dostajemy dziś przyzwoite kwaskowate jabłuszko na lekko słonym tle. Jednak 2017 trudno się tym winem podniecać – w tzw. międzyczasie ciekawsze i tańsze Albariño zagościło przecież i na półkach Biedronki, i Lidla. Nowa Eidosela wydała mi się winem bladym, prostym i pozbawionym charakteru. Przyzwoite i nic więcej, czyli za drogie! ♥♥ Bodegas Cruz del Sur La Mancha Toma Tempranillo Rosado 2016 Nowiutki rocznik, brak cukru (wino jest wytrawne) i superniska cena 8,99 zł nastawiły mnie do tego wina dobrze, choć różowa La Mancha do tej pory nie była kategorią win, która śniłaby mi się po nocach. Tu jest przyzwoicie, z trwającą parę sekund intensywną wiśnią, ale potem następuje pustka. W kategorii najtańszego pijalnego wina łapie się wszak do pierwszej dziesiątki. ♥♡ Anecoop Torre Tallada Valencia semi-dulce Taniutkie (9,99 zł) półsłodkie czerwone o przyzwoitym smaku czereśni. Mogło być dużo gorzej. Wrażenie lepsze niż przy poprzednim kontakcie z tym winem. Mało słodkie jak na półsłodkie, garbniki są trochę suche, ale who cares. ♥♡ 31/ Navarra Tempranillo Campo Lavilla 2015 Pieprzno-ziemiste Tempranillo do codziennych zastosowań – zwłaszcza mięsnych. Miękkie, bez kwasowości, ale atrakcyjne, z dobrą śliwką. W cenie 11,99 zł dobra niespodzianka. ♥♥ Viñedos Fontana Uclés Monte Carbonero 2015 To był hicior poprzedniej zimy w ramach akcji „Sommelier poleca”. Szybko ściągnięto posiłki z kolejnego rocznika, który jest jeszcze młody, kleisto-dębowy, ale powtarza sukces starszego brata dzięki temu, że 1) nie jest przeładowany i przesadnie ciężki, 2) ma dobry owoc, 3) kosztuje absolutnie rewelacyjne 11,99 zł. W tej cenie nic lepszego w Polsce nie kupicie!! ♥♥ Grandes Vinos y Viñedos Cariñena Monasterio de las Viñas Crianza 2010 Pijalne, choć bardzo hiszpańskie, trzeba lubić ten pachnący niemal jak nafta olejek dębowy i suchą taninę na podniebieniu. Za 12,99 zł (obniżka o 4 zł – to raczej objaw desperacji) w porządku, zadowoli Mariana i Grażynę, którzy zawsze lubią Crianzę. Ale trochę mi brakło ciekawego oldskulu poprzedniego rocznika 2008, a przede wszystkim wobec wielu dobrych win w tej ofercie nie jest to w ogóle polecany zakup. ♥♡ (VI 2016) Montebuena Rioja 2015 Znacząca obniżka ceny z 17,99 zł w poprzednim roczniku na obecne 13,99 zł potwierdza, że całoroczna bytność tej marki na półkach Biedronki zachęciła producenta do znacznych ustępstw. W końcu nieczęsto zdarza się klient, który co roku zamawia po kilkaset tysięcy butelek danego produktu. W dodatku ten nowy rocznik 2015 w całej Hiszpanii był bardzo udany. W efekcie mamy wino mniej dębowe niż poprzednio, intensywne, z pewnością poważne jak na swoją cenę. Zastrzeżenie mam jedno – jest nieco przejrzałe i kompotowe i w związku z tym nie smakuje specjalnie jak Rioja, która przecież powinna być winem świeżym. Zabieram więc pół potencjalnego serca. ♥♥♡ Grandes Vinos y Viñedos Cariñena Marqués de Cosuenda Reserva 2010 Bywalcy będą pamiętać to wino w Biedronce sprzed dwóch lat. Dziś ponownie dostajemy ten sam rocznik (i tę samą bzdurę na kontretykiecie – „fermentowane w stalowych kadziach… następnie starzone przez 12 miesięcy w butelkach” – droga Biedronko, wino Reserva musi leżakować w beczce). Czas mu nie pomógł, ale i nie zaszkodził – jest w pełni dojrzałe, śliwkowe, trochę czekoladowe. To bardziej Crianza niż Reserva, ale w cenie 16,99 zł to na pewno dobra propozycja. ♥♥♡ Coop. San Gregorio Calatayud Cubista 2014 15% alkoholu za 19,99 zł! Czegoś takiego dawno nie było. Ambitne, ekstraktywne wino z nutami rodzynek w czekoladzie i mocnymi garbnikami. Dębu trochę jest, ale duża materia wina go wchłonęła. Dobrze zrobione wino w konkurencyjnej cenie. ♥♥♡ Montebuena Rioja Reserva Clos Montebuena 2011 Łamiąca wiadomość – w Clos Montebuenie dali o wiele mniej beczki! No i od razu wino stało się poważniejsze, z całkiem dobrą głębią i przekonującym porzeczkowo-ziemistym miksem w smaku. Niepokój budzą lekko utlenione nuty migdałowe, ale w smaku wino jest soczyste, długie i naprawdę dobre. Zaskakujące brawo! ♥♥♡ (VI 2016) – a w dodatku cena obniżona z 29,99 zł aż do 23,99 zł. Juan Ramón Lozano La Mancha Gran Reserva Ophicus 2010 Anonimowe wino z La Manchy, połączenie Tempranillo i Cabernet Sauvignon, które nie smakuje ani jednym, ani drugim, tylko czekoladowym budyniem. Jeśli tożsamość i terroir nie mają dla Was znaczenia, to wino za 24,99 zł Wam zasmakuje, chociaż takie same emocje w Biedronce można kupić dwa razy taniej. ♥♥ Bodegas Paniza Cariñena Gran Reserva La Fea 2010 Motyw tanich „reserv” i „reserv” z drugoligowych apelacji hiszpańskich przewija się w każdej kolejnej ofercie Biedronki lub Lidla. Tym razem mamy mieszankę (dziwaczną jak na tę apelację) Tempranillo, Garnachy i Caberneta z bardzo obfitą porcją dębu. Dla miłośników baryłki dobry zakup (24,99 zł), dla wszystkich innych lekka karykatura. ♥♥ Enate Somontano Tinto 2014 Powrót do Biedronki podstawowej etykiety z bardzo znanej bodegi. Cabernet i Merlot w wersji dojrzałej, miękkiej, bardzo łatwej w piciu. 12 miesięcy dobrze wtopione, wino pod względem technicznym bez zarzutu. Mało tu emocji, ale pełna komercyjna satysfakcja w świetnej rynkowej cenie 24,99 zł. ♥♥♡ Global Wines for Priorat Heredad Sol i Terra 2013 Smutno mi się piło ten anonimowy Priorat, który nie pokazuje żadnych zalet tej apelacji, smakuje jak słabe Grenache z Côtes du Rhône, a za 34,99 zł nawet nie jest specjalnie atrakcyjny cenowo. Złośliwcy powiedzieliby, że gdy Jaguar zaczyna produkować rowerki dla supermarketów, zbliża się koniec marki. Stoicy po prostu wzruszą ramionami i pójdą dalej. ♥♥♡ Burgo Viejo Rioja Reserva Licenciado 2010 Najlepsza niespodzianka tej oferty. Butelka z etykietą z metaloplastyki wygląda niesamowicie kiczowato, jak Gran Reserva z Kazachstanu. 91 punktów Wine Spectatora za wino kosztujące 39,99 zł też nie budzi zaufania. Tymczasem ta Rioja jest zadowalająca – ma bardzo dobry owoc, co prawda nieco przysłonięty tłustą beczką, ale ma i garbnikową strukturę. 40 zł wolałbym wydać na coś ciekawszego i bardziej pijalnego od małego winiarza w El Catador, Wine Spectatorowi odjąłbym ze 4 punkty, ale wino i tak jest zdecydowanie dobre. ♥♥♥ Málaga Virgen Sol de Málaga Wino likierowe z gron podsuszanych na słońcu (wbrew etykiecie – nie czerwone, tylko białe, ale brązowe od utlenienia). Słodka taniocha, smakuje rozrzedzonym karmele i do tego apteką. Nuty gorzkiego odkażacza są na tyle dominujące, że nie miałem żadnej przyjemności z picia i wydało mi się gorsze, niż przy poprzedniej bytności tego wina w Biedronce (17,99 zł). ♥♡ (IX 2015) Sandeman Sherry Medium Sweet Zapach jest bardzo sherry – orzechy, stare drewno, zasuszona mumia – i można by uwierzyć, że będzie to w smaku sherry prawdziwe, czyli wytrawne. Tymczasem dostajemy wino suto podrasowane syropem i do tego cienkie. A jednak nie zabolało mnie w żaden sposób: pije się przyjemnie i ma w sobie jakąś szlachetność. Dostateczne plus. 19,99 zł za butelkę 750 ml. ♥♥♡ (IX 2015) Źródło win: nadesłane do degustacji przez Biedronkę. Początek roku to w wielu firmach czas „rozbiegowy”. Wydaje się jednak, że nie dotyczy to Biedronki, która pod koniec stycznia wypuściła kolejną ofertę win z Hiszpanii. Dodatkowo nim na dobre udało się nam z nią zapoznać, została ona szybko uzupełniona o wina włoskie. Są tego plusy i minusy. Z jednej strony na półkach mamy bowiem niezły (choć gwoli prawdy już tradycyjny) bałagan, a z drugiej pozwala to nam na opisanie iberyjskiej oferty bez poczucia, że na te wina nie traficie już w sklepach. Morskie, soczyste, kwaskowe Albariño to butelki, które świetnie sprawdzają się jako orzeźwienie w cieplejsze dni. Czy jednak w mroźne, zimowe wieczory nie znajdzie się dla nich zastosowanie? Oczywiście, że tak. Już dawno bowiem odeszliśmy od dość typowego podziału, który zakłada, że zimą pija się wina czerwone, a latem białe. Kieliszek schłodzonego Rieslinga, czy choćby Albariño idealnie zmywa zmęczenie po dniu w pracy, a dodatkowo pozwala na przywołanie wspomnień tych cieplejszych, pełnych słońca dni. Rectoral do Mar Albariño Rias Baixas 2017 (29,99 zł) jest ładnie aromatyczne, pachnie białymi kwiatami, mirabelkami i jabłkami. Na podniebieniu przyjemnie kwaskowe, choć brakuje nieco lepszej koncentracji i pojawia się nie do końca przyjemna, lekko mydlana nuta. Dobre-. Przegląd czerwieni rozpoczęliśmy od prawie najtańszego wina z całej oferty – Monte Carbonero Uclél 2016 (11,99 zł). Pachnie ono zaskakująco przyjemnie – jagodami, czerwonymi porzeczkami i kwaskowymi wiśniami. W ustach lekko warzywne i dymne, natomiast brakuje nut owocowych. W sumie mamy tu bardziej sok niż wino. Średnie-. Kolejna etykieta stawia na rozpoznawalny dla konsumentów przekaz. Mamy więc hiszpańskiego byka i wytłuszczone słowo „bio”. Bodegas Osborne Solaz Tempranillo Bio 2016 (19,99 zł) jest w nosie bardzo intensywne, pod dyktando czerwonych owoców (porzeczki i wiśnie). Usta dość czyste, ale jednak to wanilia i spalone drewno gra tutaj pierwsze skrzypce. W sumie soczyste, pijalne, choć niestety bardzo proste. Średnie+. Real Compañía de Vinos Tempranillo 2015 (14,99 zł) dojrzewało w baryłkach, ale niestety producent nie informuje przez jak długi czas. Pachnie czerwonymi porzeczkami z dodatkiem ziół i przypraw. Na języku zaskakująco płaskie, tutaj wpływ beczki nie jest praktycznie wyczuwalny, ale trudno wyszukać jakieś konkretniejsze tony. Dopiero w finiszu pojawiają się dość delikatne taniny. W sumie przyjemne, choć absolutnie bez głębi. Średnie+. Rioja to bodajże najbardziej rozpoznawalny hiszpański region winiarski, który w Polsce ma wierne i karne legiony zwolenników. Podejrzewamy, że Bentus Colección Privada Rioja 2015 (24,99 zł) trafi w ich gusta. Nieco śmieszą tylko szumne zapewnienia na etykiecie – „selección especial botellas” czy „vendimia seleccionada”. Ech, ten marketing… Pachnie typowo – wędzonymi śliwkami, tytoniem i czekoladą. W ustach z silnymi taninami, które przykrywają wątłe i w sumie mało ciekawe ciało. Średnie+. Tym razem oferta okazała się dość równa, choć brakuje jakiegoś „wow”, mocniejszego, wybijającego się elementu. Już od dawna nie trafiliśmy w Biedronce na choćby jedną perełkę porównywalną ze słynnym Vallado. Żadna ze spróbowanych butelek nie skłoniła nas również do tego, aby powtórzyć jej degustację.

wina hiszpańskie w biedronce