Kliknij tutaj --> 🪆 usunięcie macicy po 60 roku życia

Na raka macicy szczególnie narażone są kobiety, które jeszcze nie rodziły, kobiety po 40. roku życia, kobiety z nadwagą w okresie okołomenopauzalnym lub w trakcie menopauzy. Rak trzonu macicy może objawiać się jako: krwawienie z dróg rodnych w czasie, kiedy nie powinno ono występować (np. między miesiączkami czy po menopauzie) W Polsce wykonuje się ok. 60 tys. zabiegów usunięcia macicy rocznie, jednak wielu z nich można było uniknąć! Histerektomia zawsze powinna być traktowana jako ostateczność, dlatego w przypadku skierowania na operację, warto dopytać lekarza czy nie istnieją inne metody leczenia danej przypadłości. Nie tyją po histerektomii. 14 listopada 2008, 16:30 | Medycyna. Kobiety po histerektomii (chirurgicznym usunięciu macicy) nie przybierają na wadze. Nie da się jednak zaprzeczyć, że istnieje odwrotna zależność – panie z nadwagą częściej przechodzą ten zabieg ( Menopause: The Journal of the North American Menopause Society ). Polip szyjki macicy spotyka się dość często wśród kobiet, najczęściej w okresie rozrodczym, a szczególnie po 40. roku życia. Ryzyko powstania zmiany wzrasta wraz z wiekiem. Szacuje się, że polip szyjki macicy aż w 25% współistnieje z polipami endometrium (czyli znajdującymi się w jamie macicy). Jak się objawia polip szyjki macicy? Usunięcie macicy z przydatkami pociąga za sobą zmniejszenie produkcji hormonów płciowych. Leczenie hormonalne jest obowiązkowe w okresie pooperacyjnym. Stosunek do usuwania macicy w Europie . W krajach zachodnich wiele kobiet po 50 roku życia udaje się do szpitala w celu usunięcia macicy w celu zmniejszenia ryzyka zachorowania na raka. Site De Rencontre Ile Maurice Gratuit. Podczas XI Krajowej Konferencji Szkoleniowej - Ginekologia i Położnictwo 2014, organizowanej co roku w Krakowie przez wydawnictwo Medycyna Praktyczna, na jednej z sesji grono ekspertów dyskutowało nt. postępów w ginekologii w kontekście zabiegów małoinwazyjnych. Prowadzący sesję, prof. Jan Kotarski, zadał przewrotne pytanie, czy w ogóle jest możliwa ginekologia bez leczenia operacyjnego? Najczęstszą po cięciu cesarskim operacją stosowaną w położnictwie i ginekologii jest histerektomia (usunięcie macicy), wykonywana najczęściej z powodu mięśniaków macicy. Mięśniaki macicy są jednym z najczęściej występujących niezłośliwych rozrostów nowotworowych, które występują u 20-40% kobiet. Szacuje się, że w Polsce żyje ponad 5 milionów kobiet powyżej 20. roku życia, które mają mięśniaki macicy. Część z tych kobiet nie wie, że ma mięśniaki, ponieważ w 15-20% przypadków nie powodują one żadnych dolegliwości. Regularne badania ginekologiczne oraz wykonywanie przynajmniej raz w roku USG pozwalają na ich wykrycie, a współczesna medycyna oferuje pacjentkom różne metody leczenia. W Polsce często standardem pozostaje leczenie operacyjne, ale dla wielu pacjentek operacja jest obarczona dużym stresem i wiąże się z poczuciem utraty atrybutu kobiecości, jakim jest macica. W przypadku leczenia operacyjnego mięśniaków macicy 89% zabiegów wykonywanych w Polsce stanowi histerektomia. W grupie tej znajdują się też młode kobiety, które nie zakończyły planów prokreacyjnych (20-29 lat – ok. 17%, 30-39 lat – ok. 15%). Podczas sesji prof. Anita Olejek z Katedry i Oddziału Klinicznego Ginekologii, Położnictwa i Ginekologii Onkologicznej w Bytomiu, Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach przedstawiła możliwe niekorzystne następstwa histerektomii, takie jak negatywny wpływ na funkcję dna miednicy i inne aspekty zdrowotne, szczególnie jeśli równocześnie usuwa się jajniki. Objawy te mogą pojawić się wiele lat po histerektomii i zaburzać znacząco jakość życia. Powikłania okołooperacyjne sumarycznie występują w ok. 20% w zależności od techniki chirurgicznej. Poza problemem natury medycznej rodzi to poważne problemy zarówno społeczne, jak i psychologiczne. Wśród kobiet, którym z powodu mięśniaków usunięto macicę, padają takie stwierdzenia jak: „amputacja kobiecości” czy „naczynie, które nic nie przechowuje”. Ponieważ w ostatnich latach bardziej otwarcie podchodzi się do opinii i odczuć kobiet, należy je brać pod uwagę, zwłaszcza że pojawiły się nowe możliwości terapeutyczne i nowe technologie. Współczesna medycyna daje wielu pacjentkom szansę na zachowanie macicy. W Europie Zachodniej odnotowuje się coraz większy trend leczenia polegający na zastąpieniu histerektomii metodą zabiegów małoinwazyjnych, pozwalających zachować macicę. Wśród różnych opcji leczenia mięśniaków od 2012 roku zarówno w Europie Zachodniej, jak i w Polsce dostępna jest nowoczesna terapia farmakologiczna octanem uliprystalu. Gość specjalny Dr Martin Sillem z Mannheim przedstawił doświadczenia niemieckie ze stosowaniem tego leku. Zastosowanie leczenia farmakologicznego, zmniejszającego objętość mięśniaków, umożliwia wielu kobietom zachowanie macicy. Lek powoduje kontrolę krwawień już w ciągu 10 dni od rozpoczęcia terapii oraz redukcję objętości mięśniaków poprzez wywołanie apoptozy – czyli śmierci komórek mięśniaka. Zmniejszenie mięśniaka daje pacjentkom możliwość zaplanowania zabiegu w dogodnym czasie i nie musi kolidować z planami dotyczącymi założenia rodziny. U niektórych pacjentek objawy choroby nie powracają, mięśniaki nie odrastają, a nawet potrafią całkowicie zniknąć. Podczas spotkania prof. Mariusz Zimmer z II Katedry i Kliniki Ginekologii i Położnictwa Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, przedstawiając nowe możliwości histeroskopii, między innymi omówił kwalifikację do zabiegów operacyjnych mięśniaków macicy w leczeniu niepłodności. Z kolei prof. Rafał Kurzawa z Kliniki Medycyny Rozrodu i Ginekologii Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie omówił różne aspekty wpływu operacji niezłośliwych zmian w jajniku (głównie torbieli) na płodność kobiet. Na koniec prof. Tomasz Paszkowski z III Katedry i Kliniki Ginekologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie przedstawił zasady kwalifikowania pacjentek do leczenia zachowawczego (nieoperacyjnego), gdyż leczenie takie nie jest możliwe we wszystkich przypadkach. Z powodu nietrzymania moczu cierpi niemal co piąta kobieta przed 44 rokiem życia., a po ukończeniu 65 lat już blisko co trzecia. Dla wielu pacjentek problem nietrzymania moczu jest powodem do wstydu i ograniczenia kontaktów towarzyskich. Laserowe metody leczenia inkontynencji są wciąż nowością, ale istnieją już dowody na ich skuteczność. Szacuje się, że u ponad połowy kobiet nietrzymanie moczu ma charakter wysiłkowy – pojawia się podczas uprawiania sportu, kaszlu czy dźwigania ciężkich przedmiotów. Ten krępujący problem zdrowotny nierzadko zmusza panie do porzucenia ulubionych aktywności, w tym aktywności fizycznej. W przebiegu inkontynencji można stosować ćwiczenia mięśni Kegla czy biofeedback, jednak metody te nie zawsze są w pełni skuteczne. Jednym z nowych, obiecujących sposobów na poradzenie sobie z nietrzymaniem moczu jest laseroterapia. Czy laserowe leczenie nietrzymania moczu jest skuteczne? W laserowym leczeniu nietrzymania moczu wykorzystuje się laser Er-YAG. Poprzez oddziaływanie na struktury dna miednicy, pozwala on zwiększyć ich napięcie i tym samym zmniejszyć częstość przejawów nietrzymania moczu. Urządzenie pobudza syntezę kolagenu, czyli głównego składnika budującego mięśnie oraz ścięgna. Ponieważ z wiekiem ilość włókien kolagenowych ulega zmniejszeniu i słabnie zdolność do ich wytwarzania, naukowcy założyli, że laser może być obiecującą techniką w leczeniu tych dolegliwości. Pierwsze badanie na temat skuteczności leczenia nietrzymania moczu laserem u kobiet wykonali słoweńscy i chorwaccy lekarze. U kobiet o prawidłowej masie ciała już po jednym zabiegu zaobserwowano zmniejszenie dolegliwości o 67%. Działania niepożądane zabiegu były niewielkie i przemijające. Grupą kobiet, w których zabieg okazał się najmniej skuteczny, okazały się pacjentki po 60. roku życia, spośród których tylko 8% odczuło poprawę. Wyniki opublikowano w czasopiśmie Climacteric. Roczne obserwacje 175 kobiet poddanych temu zabiegowi wykazały, że najlepsze wyniki osiąga się w wysiłkowym nietrzymaniu moczu, natomiast technika nie jest odpowiednia do leczenia jego mieszanej postaci. Leczenie nietrzymania moczu laserem - skuteczność zabiegu Ulepszony program lasera „SMOOTH”, w którym tkanki ogrzewane są do niższych temperatur, ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa laserowego leczenia nietrzymania moczu. Tkanki wnętrza pochwy osiągają wówczas temperaturę do 60 st. Celsjusza, co sprawia, że ryzyko oparzeń jest minimalne. Nieablacyjna technika okazała się nie tylko skuteczna, ale również bardzo komfortowa dla pacjentek: aż 95% badanych uznało zabieg za całkowicie bezbolesny. Skuteczność laserowego leczenia nietrzymania moczu była również wysoka - po miesiącu od zabiegu 10 na 31 kobiet całkowicie pozbyło się objawów inkontyntencji. Poprawa utrzymywała się do momentu zakończenia obserwacji, 6 miesięcy od zabiegu. Ciekawymi obserwacjami po nieablacyjnej metodzie leczenia nietrzymania moczu laserem podzielili się naukowcy z Chile. Ponad 1/3 pacjentek całkowicie uwolniła się od objawów, a 81,8% z tych, które były aktywne płciowo, podało, iż wzrosła ich satysfakcja z życia seksualnego. 2/3 kobiet było bardzo zadowolonych z wyników zabiegu, a jego jedyną wadą okazał się niewielki ból, związany z działaniem lasera. Laserowe leczenie nietrzymania moczu a menopauza Dopochwowy laser erbowy jest stosowany również jako metoda zmniejszająca objawy związane z menopauzą. Po zabiegach zmniejsza się suchość pochwy, co bywa powodem pogorszenia jakości współżycia. Chociaż do osiągnięcia efektów zwykle potrzebnych jest kilka zabiegów, tylko 3% pacjentek rezygnuje z tego rodzaju terapii ze względu na jego skutki uboczne. Laser wydaje się więc kompleksowym rozwiązaniem problemów towarzyszących menopauzie i może dzięki temu poprawić jakość życia Andrzej Kuszka, Marianne Gamper, Claudia B Walser, Jacek Kociszewski, Volker Viereck, "Erbium:YAG laser treatment of female stress urinary incontinence: midterm data" ( Fistonić N. et al., "First assessment of short-term efficacy of Er: YAG laser treatment on stress urinary incontinence in women: prospective cohort study", 2015 Histerektomia to niezwykle poważna operacja, która polega na usunięciu macicy. Dla większości kobiet decyzja lekarza o konieczności jej przeprowadzenia jest szokiem. Wbrew pozorom, jest ona jednak zalecana nie tylko w przypadku raka, ale również innych dolegliwości, takich jak mięśniaki macicy. Czy histerektomii należy się obawiać? Histerektomia – zalecenia do przeprowadzenia operacji Histerektomia większości kobiet kojarzy się z jednym – chorobą nowotworową. Zazwyczaj usunięcie macicy jest wręcz nieuniknione w przypadku raka endometrium, czyli błony śluzowej wyścielającej macicę, bądź raka trzonu macicy. Choroby te atakują najczęściej kobiety po 50. roku życia. Należy jednak pamiętać,że histerektomia jest też zalecana w przypadku licznych mięśniaków macicy, które cały czas się powiększają, wywołują silny ból i niezwykle obfite miesiączki, mogące przedłużać się nawet do 10 dni. Powstawaniu mięśniakom sprzyjają liczne porody i ciężka praca fizyczna. Tworzą się na skutek rozluźnienia więzadeł i mięśni odpowiedzialnych za utrzymanie we właściwym miejscu macicy, pochwy i pęcherza – 3 rodzaje operacji Możemy wyróżnić trzy rodzaje histerektomii – częściową, całkowitą oraz radykalną. Operacja częściowa polega na usunięciu jedynie trzonu macicy, nie zostaje usunięta jej szyjka. Kliknij "Polub tę stronę", a będziesz na bieżąco z najnowszymi artykułami. W przypadku operacji całkowitej lekarz usuwa całą macicę – zarówno jej trzon, jak i szyjkę. W tym przypadku możemy też wyróżnić histerektomię całkowitą z usunięciem jajników oraz jajowodów. Histerektomia radykalna to operacja, która polega na całkowitym usunięciu macicy, tkanek sąsiadujących (nazywanymi przymaciczami), górnej części pochwy, a także okolicznych węzłów chłonnych. Tego typu operacje przeprowadza się w przypadku chorób nowotworowych, zwłaszcza raka szyjki macicy. Histerektomia pochwowa Histerektomię przeprowadza się na dwa sposoby. Pierwszym z nich jest metoda przezpochwowa. Wskazaniem do jej wykonania są mięśniaki macicy, zaburzenia statyki narządów płciowych (w szczególności zjawisko wypadania pochwy i macicy), endometrioza, zmiany przedinwazyjne szyjki macicy u kobiet po menopauzie oraz nieprawidłowe krwawienia u kobiet po menopauzie, których nie można wyleczyć specjalną terapią. Taką histerektomię da się przeprowadzić pod warunkiem, że patologiczne zmiany macicy nie są zbyt duże. Czasami zdarza się, że ich wielkie rozmiary uniemożliwiają usunięcie przez pochwę i konieczne będzie wykonanie klasycznej operacji brzusznej. Histerektomia pochwowa ma wiele plusów. Przede wszystkim nie wymaga nacinania powłok brzusznych, dzięki czemu można zredukować listę ewentualnych powikłań, a na ciele pacjentki nie pozostają blizny przypominające jej o tej trudnej operacji. Dla chirurga taka metoda operacji jest łatwa do przeprowadzenia, nie ingeruje się w jej przypadku w jelita, można ją przeprowadzić nawet, gdy pacjentka jest bardzo otyła. Kobiety, które przeszły histerektomię pochwową znacznie szybciej mogą powrócić do zdrowia, domu i dawnej sprawności. Histerektomia brzuszna Histerektomia brzuszna to klasyczna metoda operacji tego typu. Stosuje się ją przy bardziej poważnych chorobach, takich jak nowotwory złośliwe narządu rodnego czy endometrioza w zaawansowanym stadium. Taką operację należy również przeprowadzić w przypadku zbyt dużej macicy, dużego ryzyka pojawienia się wewnątrzbrzusznych zrostów i zagrożenia życia. Kiedy lekarz zdecyduje się na tę metodę usunięcia macicy, będzie miał lepszy wgląd w anatomię jamy brzusznej pacjentki. Niemniej na jej brzuchu mogą pozostać dużych rozmiarów blizny, ponadto grozi jej wiele powikłań ( infekcja rany, przepuklina w miejscu blizny). Często jednak można zastosować metodę laparoskopową, dzięki czemu pacjentka traci mniej krwi, szybciej wraca do zdrowia, a lekarz ma zwiększony obraz operacyjny w kamerze. Histerektomia – powikłania Bardzo poważne powikłania po histerektomii zdarzają się niezwykle rzadko. Najczęściej u pacjentek stwierdza się obfite krwawienie w czasie operacji (zwłaszcza przy klasycznej metodzie brzusznej), złe gojenie rany i powstanie krwiaka w obrębie skórnych powłok. Listę zamyka zapalenie płuc, uszkodzenie jelita, moczowodu czy pęcherza moczowego oraz przetoka pooperacyjna, czyli nieprawidłowe połączenie pęcherza z pochwą Histerektomia – po operacji Czas trwania histerektomii uzależniony jest od wielkości macicy, a także innych czynników, otyłości pacjentki oraz obecności zrostów. Pacjentka dość szybko wraca do zdrowia i sprawności po operacji pochwowej lub brzusznej wykonanej metodą laparoskopową. Może szybciej wyjść ze szpitala i będzie potrzebowała znacznie mniejszych dawek leków przeciwbólowych. Rekonwalescencja w przypadku tradycyjnej histerektomii brzusznej może trwać nawet 8 tygodni. Przeprowadzenie takiej operacji wiąże się zazwyczaj z brakiem miesiączek – jest to spowodowane brakiem błony śluzowej w trzonie macicy. Jeśli taką operację przeprowadza się u kobiet przed menopauzą i w trakcie jej trwania nieuniknione było również usunięcie jajników, towarzyszy im zjawisko chirurgicznie wywołanej menopauzy, w czasie którego pojawiają się symptomy typowe dla klasycznego przekwitania. Histerektomia to drugi po cesarskim cięciu, najczęściej wykonywany zabieg ginekologiczny na świecie. W Polsce każdego roku usunięcie macicy wykonuje się u 35 tys. kobiet, najczęstszą przyczyną są nawracające mięśniaki oraz obfite miesiączki, które mogą prowadzić do anemii. Jak usunięcie macicy wpływa na zdrowie, seks i jak szybko można wrócić do pracy? Usunięcie macicy, razem z trzonem i szyjką, to operacja, którą wykonuje się po otwarciu jamy brzusznej lub przez pochwę. W szpitalu spędza się wówczas do pięciu dni. Istnieje też zabieg usunięcia samego trzonu macicy - amputacja nadpochwowa wykonywana jest najczęściej u młodszych kobiet. Możliwe jest również wykonanie zabiegu laparoskopowo, wówczas najszybciej dochodzi się do siebie i już po jednym dniu można opuścić szpital. Choć żadna operacja nie gwarantuje braku skutków ubocznych, usunięcie macicy należy do tych zabiegów, po których powikłania zdarzają się bardzo rzadko. Podczas 1,4 proc. operacji dochodzi do uszkodzenia pęcherza moczowego lub jelita, w sześciu procentach przypadków stwierdza się powikłania pooperacyjne. W 2018 roku do zabiegu usunięcia macicy przyznała się amerykańska producentka i aktorka, Lena Dunham, która cierpiała z powodu bolesnej endometriozy i od niemal dziesięciu lat zmagała się z ogromnym cierpieniem. Na łamach miesięcznika “Vogue” Dunham wyznała, że przerobiła różnego rodzaju terapie, ale dopiero usunięcie macicy pozwoliło jej wrócić do normalnego życia. Wśród znanych kobiet, które opowiedziały o histerektomii są również Fran Drescher (znana z popularnego serialu “Niania”), Elizabeth Taylor, Eva Peron czy Doris Day. Usunięcie macicy kiedy do pracy Każda kobieta będzie dochodzić do siebie inaczej po przejściu zabiegu histerektomii. Część pacjentek po laparoskopowym usunięciu macicy może wrócić do pracy już po dwóch tygodniach od zabiegu. Usunięcie całej macicy, razem z trzonem i szyjką, może wymagać miesięcznego zwolnienia, a dojście do siebie może zająć kolejne miesiące. U niektórych kobiet potrzebne będą dwa miesiące zwolnienia i dopiero po tym czasie będzie można pomyśleć o powrocie do pracy. Usunięcie trzonu macicy Z medycznego punktu widzenia 90 proc. kobiet decyduje się na usunięcie trzonu macicy ze względu na powracające mięśniaki, czyli łagodne guzy macicy. Histerektomia daje 100 proc. ochronę przed nowotworami trzonu, szyjki macicy i jajników, chorób, których ryzyko wystąpienia wzrasta szczególnie u kobiet po 55. roku życia. Ginekolodzy często proponują kobietom, które zbliżają do do menopauzy, usunięcie trzonu macicy razem z przydatkami, aby w ten sposób zapobiec nowotworom, które nie dają żadnych symptomów. Kobiety po usunięciu trzonu macicy łagodniej przechodzą samą menopauzę, lepiej też tolerują hormonalne leczenie zastępcze. U młodszych pacjentek usunięcie trzonu macicy to zazwyczaj decyzja związana z nawracającymi mięśniakami, które nie poddają się leczeniu farmakologicznemu oraz bardzo obfitych miesiączkach prowadzących do anemii. Powodem usunięcia trzonu macicy może być również endometrioza, przewlekła choroba hormonalno-immunologiczna, na którą w Polsce choruje dwa miliony kobiet. Lekarze wskazują natomiast, że obniżenie macicy nie powinno być przyczyną przeprowadzenia zabiegu histerektomii. Przywołują badania Instytutu Roberta Kocha w Berlinie, które wykazały, że 80 proc. zabiegów usunięcia macicy można było uniknąć, szczególnie w tych przypadkach, w których zdiagnozowanym schorzeniem było obniżenie narządów miednicy mniejszej. Usunięcie macicy a współżycie W histerektomii nie wycina się jajników, a to one odpowiadają za produkcję hormonów, również tych, które odpowiadają za libido czy PMS. Jak wygląda seks po usunięciu macicy? Specjaliści tłumaczą, że u części pacjentek, szczególnie tych, u których histerektomia zakończyła wiele dolegliwości związanych z ciągłymi wzdęciami i bólami brzucha, obfitymi miesiączkami czy uciskiem na pęcherz moczowy, usunięcie macicy wpływa bardzo korzystnie na poprawę życia seksualnego. Niektóre kobiety po histerektomii skarżą się, że seks przestał sprawiać im taką przyjemność, jak wcześniej, odczuwają również dolegliwości bólowe w trakcie współżycia. Lekarze tłumaczą, że wiele zależy od rodzaju zabiegu, wcześniej przebytych operacji czy porodów, usunięcie macicy może pogłębić istniejące problemy w tym obszarze. Terapueci są zdania, że po histerektomii trzeba dać sobie czas na to, aby na nowo odnaleźć radość z seksu, który z anatomicznego punktu odczuwania zaczyna się w mózgu i łechtaczce. Usunięcie trzonu macicy a tycie Czy histerektomia wpływa na zwiększone tycie? Sam zabieg oczywiście nie ma takiego wpływu, ale oszczędny tryb życia i zmniejszona aktywność fizyczną w kolejnych miesiącach po usunięciu trzonu macicy na pewno może wpłynąć na zwiększenie się wagi. Należy pamiętać o tym, że zwiększenie masa ciała po operacji może sprzyjać obniżeniu i wypadaniu narządów. Dlatego nie należy rezygnować całkowicie z fizycznej aktywności. Na początek warto zacząć od krótkich spacerów, po dwóch miesiącach można zastąpić je energicznym marszem, jazdą na rowerze czy pływaniem. Warto stosować również dobrze zbilansowaną dietę, w której nie będzie brakować najważniejszych składników odżywczych. Usunięcie polipa szyjki macicy - zalecenia po zabiegu Po zabiegu usunięcia polipa szyjki macicy należy odpocząć przez pół godziny w pozycji siedzącej, po tym czasie można przygotować się do opuszczenia przychodzi czy kliniki, w której odbył się zabieg. Przez dwa tygodnie nie należy korzystać z kąpieli w wannie, chodzić na basen czy kąpać się w morzu. Nie można również w tym czasie odwiedzać sauny, wykonywać obciążających ćwiczeń czy podnosić ciężkich przedmiotów. Przez dwa tygodnie po zabiegu nie należy stosować także tamponów, środków dopochwowych oraz należy powstrzymać się od współżycia. Zobacz także: "Endometrioza, niedoczynność, insulinooporność - miałam wszystko żeby nie zajść w ciążę. Ale się udało" Kobiety z endometriozą opowiadają o swoich doświadczeniach z lekarzami Siedem najgorszych mitów na temat endometriozy Kiedy dowiedziałam się, że mam raka macicy, młodsza córeczka miała 6, jej starsza siostra zaledwie 21 miesięcy. Pierwszym objawem raka było krwawienie z macicy. Przetrwałam. Nie dałam się chorobie. Konieczna była operacja usunięcia macicy (histerektomia). Pierwszym objawem raka było krwawienie z macicy. Konieczna była operacja usunięcia macicy (histerektomia). Rak macicy ujawnił się nagle, konieczna była histerektomia, ale udało się! Natalie urodziła się zdrowa. Ważyła 3,8 kg. Mój drugi poród zniosłam nieźle i bez komplikacji. Ze szpitala Roosevelt na Manhattanie wyszłam po 36 godzinach od porodu. Mała rosła jak na drożdżach. Czułam się szczęśliwa i zmęczona. Nic dziwnego, bo przecież w domu była jeszcze jedna córeczka, która skończyła zaledwie 15 miesięcy. Zajęcia wokół nich nie krwawienie z macicy pojawiło się dwa miesiące po porodzie. Trwało 12 dni. Zaniepokojona poszłam do lekarza. Mój ginekolog po badaniu stwierdziła, że nie widzi nic Dopóki karmisz piersią, to macica może być rozregulowana. Możesz plamić i nawet krwawić. Nie przejmuj się – się nie przejmować, chociaż krwawiłam. Raz mniej, raz bardziej. Czułam się słabo. Po kolejnych dwóch tygodniach wybrałam się do innego ginekologa. Zrobiła mi USG brzucha. - Masz hyperplasia – wiedziałam, co to znaczy. W domu od razu wrzuciłam hasło do Internetu i znalazłam, że to przerost błony śluzowej macicy. Dowiedziałam się, że na 100 kobiet z tą chorobą, tylko u dwóch, może trzech przeradza się ona w raka macicy. Mały procent. Moja szansa, żebym znalazła się w tej grupie jest minimalna – pocieszałam się. Zwłaszcza, że wyniki biopsji były optymistyczne. Żadnych rakowych komórek. Czeka mnie operacja usunięcia macicy Dwumiesięczna kuracja zastrzykami niosła nadzieję. Wstrzymywała krwawienia na kilka dni. Musiałam przestać karmić Natalie piersią, żeby sztuczny hormon nie dostawał się do jej organizmu. Najpierw czułam się winna, potem myślałam, że to przecież dla ratowania mojego zdrowia. Dobiła mnie jednak rozmowa z Masz 50 procent szansy, że uratujemy macicę. Widzę nowe ogniska choroby. Nie wiem, dlaczego twój organizm nie odpowiada na kurację – usłyszałam pewnego Co mam robić? – zapytałam. - Profilaktycznie usunąć macicę - padła odpowiedź. Zrobiło mi się ciemno w oczach. Ja przecież mam tylko 41 lat! Sharon Quayle, Klinika Nyack, Nowy Jork, USA Po 6 tygodniach od histerektomii może zacząć życie seksualne. W przypadku, kiedy mamy do czynienia z pooperacyjną menopauzą, objawiającą się między innymi suchością pochwy warto wydłużyć grę wstępną i używać środków kobiety, które przed operacją nie zdążyły urodzić dzieci skarżą się, utraciły swoją kobiecość. Ale większość czuje ulgę,ponieważ operacja likwiduje przykre dolegliwości np. silne krwawienia. Po operacji bardzo zalecam ruch - jazdę na rowerze, bieganie, gimnastykę - cokolwiek, co pomoże utrzymać organizm w dobrej kondycji, bez nadwagi. Historia chorób rodziny nie pracowała na moją korzyść. Moja mama miała usunięte wszystkie organy kobiece w wieku 50 lat. Podobnie było z jej młodszą siostrą. Obie cierpiały z powodu wielkich mięśniaków. A druga siostra mamy umarła na raka jajników. Przez tydzień podejmowałam decyzję. Mój mąż mówił, żebym robiła to, co uważam za słuszne. Byłam przybita. Intuicja mówiła mi, że muszę zrobić wszystko, żeby żyć dla moich dwóch malutkich córeczek. Zgodziłam się na sali operacyjnej weszłam sama. Miałam założony rozpinany fartuch. Skarpetki na nogach i czepek na głowie. Anestezjolog kazał mi wejść na stół. Wąski i długi. Nad nim wisiała wielka lampa. Gdy leżałam, słyszałam stukot narzędzi operacyjnych, które układały na bocznym stole dwie Czuję się jakbym była w kuchni restauracyjnej – powiedziałam. Anestezjolog roześmiał się po czterech godzinach. Ujrzałam nad sobą twarz mojej ginekolog. - Usunęłam również jajniki. Nie wyglądały zdrowo – powiedziała. Zakręciło się mi w głowie. Przecież miała usunąć tylko macicę. Ale nie miałam siły mówić. szpitala, w którym spędziłam 48 godzin, pamiętam zatroskaną twarz męża i prywatną pielęgniarkę. Poradziła ją znajoma, która przeszła podobną operację. Szpital bez oporów zgodził się i dał numer telefonu do biura usług prywatnych pielęgniarek. Wybraliśmy asystentkę pielęgniarki za 250 dolarów na 12 godzin. Pielęgniarka z pełnymi kwalifikacjami kosztuje trzy razy tyle. Sonia była z Jamajki. Pomagała mi wstać do łazienki. Myła mnie. Trzymała za rękę. Podawała lód do ssania. Po operacji usunięcia macicy (histerektomii) Do domu wróciłam obolała. Leżałam w łóżku i patrzyłam w telewizor. Nie mogłam trzymać malutkiej Natalie, która wyciągała do mnie ręce. Mama posadziła ją obok mnie na łóżku, bo przez 6 tygodni od operacji nie wolno mi było nic dźwigać. Nie mogłam jeść. Nie mogłam spać. Czekałam niecierpliwie na wyniki badań patologicznych mojej usuniętej macicy i jajników. Wreszcie przyszły po 10 dniach od operacji. Ginekolog kazała mi usiąść. Mój mąż trzymał mnie za Jajniki są OK. Ale znaleziono mały guzek w ścianie macicy. Mniejszy niż 2,1 milimetra. - To był rak – powiedziała patrząc mi w oczy. I podsunęła mi pudełko z papierowymi chusteczkami do uznał, że rak był na tyle mały, że nie trzeba podawać chemii, ani naświetlać. Operacja załatwia sprawę. Teraz co 4 miesiące chodzę na kontrolne badania do Nowojorskiego Instytutu Raka. Minęły dwa lata od operacji. Zaczynam wracać do siebie. W USA przeprowadza się rocznie ponad 600 tys. zabiegów histerektomii. Co trzecia kobieta po 60 roku życia przeszła taką operację. Histerektomia może być częściowa (usuwa się górną część macicy, a zostawia jej szyjkę), całkowita (usuwa się macicę i jej szyjkę) i radykalna (wyjęte zostają: macica, szyjka i część pochwy). Podczas operacji może też być usunięty jeden albo oba jajniki. Danuta Świątek , korespondentka z Nowego Jorku

usunięcie macicy po 60 roku życia